czwartek, 24 marca 2016

RECENZJA Czy wspomniałam, ze cie kocham ? Estelle Maskame



Pierwsza moja recenzja książkowa. Wiem ze to nie Dramione ale mam nadzje ze i tak sie spodoba! 


Kac emocjonalny to nieodparte uczucie po przeczytaniu tez książki. Tak dużo  się dzieje a ja książkę przeczytałam w jeden dzień. Książka tak pochłonęła mnie i moje uczucia ze pisząc to co mam na myśli myślę  zupełnie o czym innym. To widać po składni tego zdania. 
Wzięłam udział w akcji book tour która bardzo mnie zainteresowała. 1 cześć DIMILY podróżuje po całej Polsce by książkowe blogerki mogły przeczytać tak dobrą książkę i napisać opnie na swoim blogu. 
Książka: przejdźmy do sedna tej recenzji. Każdy fragment opowieści o Eden Munro zaskakuje. Dziewczyna wyjeżdża na wakacje do swojego ojca który zostawił ją i jej matkę na 3 lata. Dobrze wychowana Eden trafia na nowe to towarzystwo jakim są imprezowicze. Najstarszy z 3 przyrodnich braci Tyler Bruce, to zbuntowany imprezowicz o boskiej posturze i niesamowicie zielonych oczach. Czytając książkę zazwyczaj wyobrażam sobie chłopaka głównej bohaterki ale gdyby nie opis myślałabym ze jest nim Jack lub Dean którzy występują w powieści jako przyjaciele. Jednakże Eden zacznie darzyć uczuciem tego kogo nie powinna. Na początku go nienawidząc  potem rozumiejąc czemu jej serce pacha ją w stronę przystojniaka. 
Książka wyprała na mnie niesamowite wrażenie jakim są sekrety rodzinne, niespodziewane zakończenie i cudownie słodkie sceny których nie można pominąć. 
Jednym słowiem cudo. 

Regulamin akcji : http://cyrysia.blogspot.com/2015/10/book-tour-zapisy-dimily-czy-wspominaam_17.html?m=1 
Dziękuje bardzo za organizacje czegoś takiego! 
Książka dotarła do mnie w ramach akcji Book Tour organizowanej przez wydawnictwo Feeria Young i Cyrysię. Dziękuję serdecznie.


1 komentarz:

  1. Dziękuję za udział w mojej zabawie i za recenzję.
    Proszę jeszcze tylko zapodać link do mojego regulaminu.

    OdpowiedzUsuń