wtorek, 23 grudnia 2014

Miniaturka 2 cz. 2


Impreza trwała do rana. Teraz po oficjalnej zgodzie mogli pokazywać sie wszyscy razem. Naturalnym procesem dla paczki były co niedzielne wypady na miasto. Raz na 2 tygodnie draco ( po przekonującej mowię maxa ) godził sie na randkę z lora i Max. Blais zwariował. A tak przynajmniej zdawało sie gryfonką, ponieważ na imprezie chciał sie oświadczyć Ginny. Ale ta na czszescie nie była aż tak pijany zeby sie zgadzać. Zostali para. Stosunki pomiędzy draco a hermiona zmieniły sie. Draco okazywał ze hermiona mu sie podoba a hermiona skrycie( ! ) podkochiwała sie w nim. Niestety nie byli na tyle odważni zeby okazać to sobie nawzajem choć znajomi juz dawno to zauważyli. Jako ze Ślizgoni dawno nie robili imprezy to zorganizowali popijawe tylko dla ich paczki. No akme dziewczyny nie mogą iść tak poprostu, 
Hermiona : 
Lora : 
Ginny :

Chlopacy byli zachwyceni swoimi dziewczynami. Wliczając draco bo podczas tej imprezy podczas kręcenia butelka zadał najważniejsze  pytanie  w jego życiu 
- zostaniesz moja dziewczyna ? - zapytał sie hermiony. Na odpowiecie tak go pocałowała. 
Następnego Dania cały hogwart chuczal o ich związku. Trzymali sie za ręce i wszędzie chodzili razem. 
 Cały rok spędzili razem na nauce , randkowaniu , imprezach i niedzielnych spotkań. Rok dobiegał końca. Tuż tuż koniec. Bal , koniec szkoły i praca. Przed dzien balu draco zabrał Hermione do pokoju życzeń na randkę. 
Hermiona : 
Podczas kolacji rozwazali sprawy przeszłości. Kim chcieli by byc itd. W końcu temat zszedl na tory mieszkania. To wtedy hermiona prawie nie padła gdy usłyszała propozycje mieszkania razem. Oczywiście zgodziła sie pod warunkiem ze ona zaprojektuje wnętrze ! Dalsza cześć była juz przyjemniejsza. Nie badali na poważnie. Mówi o przeyaciolach i czy oni tez bedą planowali wspólna przyszłość. Okazało sie ze tak. Draco był trochę zły na Lore ale podzielal jej zdanie. Nadszedł czas balu. Bal . Długie skinie , garnitury, ostatnia wspólna impreza wszyskich domów. Ostatni dzen. Ostatnie.... 
Hermiona : 
Lora 

Ginny : 


A Chlopacy w trzech krawatach : beżowy , czarnym i niebieskim. Och to był piękny ostatni wieczór, wszyscy myśleli ze wspólny ale on był ostatni w życiu hermiony. Tak dobrze rozumiecie. Hermiona zginęła z ręki ( różdżki ) draco.Przyjaciele nie wiedzieli co sie dzieje gdy na Hermione spadł szklany żyrandol. Podlukl sie i małe drobinki powiadały Hermione do buzi oaz poranily całe ciało. Draco nie chciał zeby jego kobieta dłużej sie męczyła p. Błagała go ostatkiem sił. A on to zrobił.  Tragedia za tragedią. Draco podczas osrtaniego dnia hermiony popełnił samobójstwo by na zawsze muc mieszkać z hermiona tak jak jej obiecał. 
Koniec, 


-----

I co ? Zaskoczeni ? Bo ja tak ! Nie wiedziałam ze mi cos takiego wyjdzie a tu prosze ! Nie żyją w imię miłości ! Pozdrowienia 
Love Santie 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz